Masz małego wnuka.
Chodzi do przedszkola.
Pracujesz zawodowo.
Twój syn i synowa też.
W weekend nagle oboje
stwierdzają, że muszą odpocząć.
Od życia, problemów i
od dziecka.
Komu powiesz, że też
byś chciała, że masz już swoje plany?
Gderliwa matka czy
wredna teściowa?
Kochasz wnuka.
Więc bierzesz małego
na dwugodzinną wycieczkę, gotujesz obiadek,
układasz klocki i
wymyślasz bajki.
I tłumaczysz świat po
swojemu.
Może i padasz zmęczona
wieczorem ale masz święty spokój.
Jeżeli o to Ci chodzi.
Komentarze
Prześlij komentarz